Nasza przygoda z psami rozpoczęła się w 2005 r., kiedy to do naszej rodziny dołączyła wspaniała suczka rasy shar-pei o imieniu Puma. Do przyjęcia nowego członka rodziny przygotowywaliśmy się bardzo długo, poznając charakterystykę rasy oraz zdobywając informacje jak poprawnie opiekować się psem. To dzięki Pumie nasze życie nie kończyło się w tamtych czasach jedynie na gonitwie za korporacyjną karierą. Była dla nas pewnego rodzaju odskocznią i motywatorem do aktywności, których bez jej udziału byśmy się nie podjęli. Puma była z nami przez prawie 14 lat. Nauczyła nas i nasze dzieci miłości do psów. Zawsze będziemy jej za to wdzięczni i zawsze będzie w naszych sercach.

W 2016 r. mieliśmy okazję po raz pierwszy spotkać przepiękną białą suczkę rasy samoyed. Od pierwszego kontaktu urzekła nas żywiołowym charakterem, a zarazem bardzo przyjacielskim i pogodnym nastawieniem. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Po niedługim czasie w naszym domu zamieszkała Roxi. Ta wyjątkowa suczka otworzyła przed nami nowe horyzonty. To dzięki niej zainteresowaliśmy się wystawami psów, a także sportami psich zaprzęgów. To również dzięki niej pojawiły się nowe marzenia, których realizacja daje nam niesamowitą energię w codziennym życiu.

Samoyedy w naszym domu okazały się strzałem w dziesiątkę, idealnie wpasowując się w specyfikę naszej rodziny. To dzięki nim nawiązujemy nowe przyjaźnie i próbujemy nieustanie nowych aktywności. Wzbogacamy swoją wiedzę, zdobywamy doświadczenia, spełniamy marzenia. Jeszcze tyle przed nami - przygoda trwa :)